czwartek, 31 grudnia 2015

Już za kilka dni niższe ceny prądu



Benzyna tanieje, gaz także, czas na prąd, który potanieje w Polsce od Nowego Roku. Niestety będą to obniżki symboliczne. W 2016 r. przeciętne gospodarstwo domowe ma płacić za energię elektryczną – uwaga - o 1-2 zł miesięcznie mniej niż w tym roku. Jest to tym bardziej szokujące, że że do niedawna ceny prądu w naszym kraju co roku rosły przypomina prezes elektrix Andrzej Wilamowski.
Przypominamy, że Urząd Regulacji Energetyki podpisał i  oficjalnie zatwierdził 17 grudnia – przedstawione mu przez dystrybutorów energii elektrycznej oraz tzw. sprzedawców z urzędu (sprzedającym prąd gospodarstwom domowym) - taryfy na energię elektryczną na przyszły rok. Maciej Bando, szef URE, jednocześni podkreślił, że mimo obniżek cen firmy energetyczne mają wydać o ponad 200 mln zł więcej na inwestycje w infrastrukturę energetyczną kraju.
Warto zaznaczyć, że na obniżki cen składają się dwa elementy: niższe niż w 2015 r. taryfy za dystrybucję prądu (dostarczenie go z elektrowni do odbiorcy, czyli za przesył) oraz mniejsze stawki za samą energię elektryczną z elektrowni. Zdaniem specjalistów wykonujących ekspertyzy dla  URE zawdzięczamy to  „optymalizacji kosztów działalności operatorów sieci dystrybucyjnych”.
Taryfy za sam prąd dla gospodarstw domowych obniżą się głównie dzięki niższym kosztom zakupu energii „zielonej” (ze źródeł odnawialnych). W Enei spadną one o 0,7 proc., w PGE Obrót – o 0,9 proc., w Enerdze Obrót – o 1 proc., a w Tauronie – o 0,9 proc.
 Zobacz aktualne ceny prądu - cena prądu

niedziela, 18 października 2015

Energia dla firm

Witajcie na moim blogu
 Postanowiłem dziś po dłuższym namyślę założyć kolejny blog. Ten będzie jednak skupiony li tylko i wyłącznie na problematyce energii dla firm. Postaram się przedstawić wszelkie możliwe aspekty dotyczące Polskiego rynku energetycznego oraz potrzebne informacje przedsiębiorcom w celu doboru najkorzystniejszej oferty na rynku energetycznym.
Z zawodu jestem prawnikiem, aczkolwiek od blisko 16 lat krążę po rynku energetycznym. Nie uznaję siebie za specjalistę pełną gębą, bardziej za pasjonata który przy okazji nudnego zawodu lubi rozerwać się na strzępy z energetyką, elektryką, gazem i ropą :D Ogólnie zawsze ciekawiła mnie ta tematyka. Od dziecka uwielbiałem zabawy z prądem (nie te głupie, że się wsadza palec w wtyczkę), lecz tworzenie drobnych systemów które udawało mi się wprowadzać w życie. Zapewne bierze się to z faktu, że mój ojciec sam był elektrykiem, po czym sprzedawcą energii elektrycznej by zakończyć karierę w zarządzie dość znaczącej na Polskim rynku spółki energetycznej. Mam to więc zapewne w krwi i kości :)

Zapraszam do śledzenia tego bloga oraz dwóch pozostałych:

Pozdrawiam,
MK